Wierzyciele nie zostaną na lodzie

Dodano: 07 lutego 2015

Piotr Szymański uważa, że prowadzone obecnie mediacje z zadłużonymi spółkami, którym zabrano licencję na starty w ekstralidze, ale i też klubami, które chcą startować w ich miejsce w P2LŻ to dobra wiadomość dla wszystkich wierzycieli. Pojawiły się informacje, że zaległości mogą dostać wyłącznie zawodnicy krajowi, a ci z zagranicy zostaną na lodzie. Przewodniczący GKSŻ zapewnia jednak, że zrobi wszystko, by tak się nie stało.

Źródło: www.polskizuzel.pl

– Nie możemy dziś przesądzać sprawy i mówić, że Sajfutdinow i inni zagraniczni zawodnicy zostaną na lodzie – mówi Piotr Szymański w rozmowie z Przeglądem Sportowym. – Kłopot w tym, że spółka Włókniarz dotąd deklarowała chęć uregulowania wierzytelności, ale teraz jej przedstawiciele nie chcą się z nami spotkać. Liczę jednak, że w końcu do mojego spotkania z nimi dojdzie i dowiem się jaka jest prawda. Jednak ja nie będę podejmował jednoosobowo decyzji o tym kto komu i ile ma zapłacić, względnie o tym kto pojedzie lub nie w lidze. Ja na razie staram się posprzątać bałagan i uporządkować pewne tematy. Ostatnie słowo będzie należało do prezydium zarządu głównego Polskiego Związku Motorowego – powiedział Szymański.