Dzisiaj jest 29 Kwietnia 2024, Poniedziałek, imieniny obchodzą:

Iversen podczas WSL próbował nowe silniki

Dodano: 28 kwietnia 2015

Jeżdżący w barwach MONEYmakesMONEY.pl Stali Gorzów Duńczyk zdobył podczas World Speedway League 6 punktów. Po spotkaniu nie ukrywał, że wciąż ma pewne problemy związane za sprzętem.

 

Informacja prasowa

stalgorzow.pl.: Po dobrym początku zawodów w kolejnych wyścigach było już nieco gorzej. Z czego to wynikało?

- Nie wiem, co się stało i tego właśnie staram się dowiedzieć. Moje motocykle nie pracowały jak trzeba. Nie miałem dobrych startów ani prędkości.

Jaki był tor na Stadionie im. Edwarda Jancarza?

- Podczas tego spotkania próbowałem czegoś innego. Byłem tu kilka razy na treningach, ale tor jest za każdym razem inny. Trudno zrozumieć, co dokładnie zrobić z motocyklem, ponieważ tor nie jest taki, jaki był wcześniej. Próbujemy dalej i mam nadzieję, że będzie dobrze.

Co sądzisz o World Speedway League? Projekt ten ma szansę stać się jedną z topowych imprez i rozrosnąć do cyklu czterech turniejów?

- To dobry pomysł, który może się tak rozwinąć, ale trudno będzie znaleźć terminy. Kalendarz jest mocno wypełniony. Jeśli nie znajdzie się miejsce w terminarzu, to nie uda się utrzymać silnych drużyn, bo będzie trzeba za każdym razem zmieniać skład, a to nie jest dobre.

Lepsze występy przeplatasz gorszymi. Z czego to wynika?

- Nie czuję się jeszcze w stu procentach gotowy. Raz jest lepiej, raz gorzej i muszę znaleźć sposób, by być bardziej konsekwentnym. Są takie dni, kiedy trzeba wszystko sobie poukładać i mocniej wierzyć, a wtedy będzie dobrze. Miałem przecież dobre występy. Speedway Best Pairs było dla mnie świetne, w GP w Warszawie też było w porządku aż do odwołania zawodów. Wiem, na co mnie stać.

Czytaj również