Riss: Widzę siebie jako mistrza
Dodano: 27 kwietnia 2017
Niemiecka drużyna City Team wzbudziła sporo sympatii wśród kibiców, oglądających pierwsza rundę cyklu Speedway Best Pairs. Ambitni, waleczni i w kilku biegach – skuteczni. Erik Riss uważa, że stać ich na jeszcze więcej. Rodzi nam się czarny koń cyklu Speedway Best Pairs?
Informacja prasowa
Wskazywani byli jako ci, którzy zakończą ostatni. Tymczasem już w czwartym biegu na Motoarenie, Kai Huckenbeck pokazał plecy Jasonowi Doyle’owi. Po nieudanych startach Tobiasa Kronera, szansę dostał Erik Riss i pokazał, że on także potrafi się ścigać. To mu jednak w zupełności nie wystarcza.
– Zdecydowanie nie jestem zadowolony. Przyjmuje każdą pomyłkę i wyzwanie, ponieważ mogę dzięki nim się rozwijać. Pięć punktów jest jednak poniżej mojego poziomu. Musimy pracować nad wyeliminowaniem błędów, których na torze w Toruniu było zbyt dużo – przekonuje ambitny Riss.
– Wyniki nie dają mi pewności siebie, bo ja zawsze w siebie wierzę. Widzę siebie jako mistrza. Zaprzątam sobie głowę tylko sobą. Wiem, że mogę zdobywać dziesięć lub więcej punktów. Wiedziałem to już przed Toruniem – dodał Riss.
Ta ambicja może imponować, a przecież City Team ma jeszcze jeden dodatkowy atut. Ten zespół startuje bez większej presji ze strony otoczenia, a start w cyklu Speedway Best Pairs jest dla nich świetną okazją, do pokazania się wymagającej, żużlowej publiczności.
– To prawda, tu możesz pokazać jak dobry jesteś. Jestem dwukrotnym mistrzem świata na długim torze, więc wiem, jak się wygrywa mistrzowskie zawody. Teraz skupiam się na żużlu i będę to nadal robił. Moja ciężka praca przyniesie owoce. To tylko kwestia czasu, kiedy moje słowa znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości – komentuje pewny siebie Erik Riss.
Tor w Gnieźnie będzie dla wielu zawodników czymś nowym, a już na pewno będzie to fantastyczne wyzwanie dla City Teamu. – Zrobiłem research na temat tej nawierzchni i mam niezbędną wiedzę. Podejmę to wyzwanie z podniesioną głową – zakończył niemiecki zawodnik.
Czytaj również
- Motor będzie walczyć ze Stalą Gorzów
- KS Toruń zmierzy się z Bykami z Leszna
- Anioły znokautowane przez Stal Gorzów
- Koziołki rozgromiły GKM Grudziądz
- Stal Gorzów będzie walczyć z Aniołami
- Motor Lublin podejmie GKM Grudziądz
- Byki minimalnie lepsze od Lwów
- Spartanie wygrywają mecz z Falubazem
- Byki z Leszna będą walczyć z Lwami
- Spartanie zmierzą się z Falubazem
- DME dla Biało-Czerwonych
- Bartosz Zmarzlik najlepszy w Łodzi
- Kubera wygrał Memoriał Smoczyka!
- W sobotę Memoriał im. Alfreda Smoczyka
- Jutro VI Memoriału Henryka Żyto