Dzisiaj jest 20 Kwietnia 2024, Sobota, imieniny obchodzą:

Odmienione Fogo Power odkrywa karty!

Dodano: 08 marca 2018

Zwycięzca dwóch poprzednich edycji Speedway Best Pairs, zespół Fogo Power, odkrywa karty przed nadchodzącą edycją zmagań drużyn sponsorskich. W ekipie prowadzonej przez Adama Golińskiego doszło do kilku zmian względem poprzedniego sezonu.

Fogo Power podchodzi do tegorocznej rywalizacji w odmienionym składzie. Do zespołu, po roku przerwy, powraca Emil Sayfutdinov, którzy o trzecie zwycięstwo w klasyfikacji generalnej dla Fogo Power, walczyć będzie u boku Piotra Pawlickiego oraz Jarosław Hampela, który w tym sezonie zadebiutuje w rozgrywkach Speedway Best Pairs.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z faktu, iż wystartujemy w cyklu Speedway Best Pairs trzeci sezon z rzędu. To dla nas spora radość – powiedział Adam Goliński, menadżer Fogo Power. – W naszym składzie nastąpiło kilka zmian. Do zespołu powrócił Emil Sayfutdinov, który startował w naszych barwach w 2016 roku. Nową twarzą będzie natomiast Jarosław Hampel, którego serdecznie witamy w naszym teamie. Trzeci reprezentant Fogo to Piotr Pawlicki, który był bardzo silnym punktem naszej ekipy w dwóch poprzednich latach. Myślę, że wspomnianych zawodników przedstawiać żużlowym fanom nie trzeba. Jestem natomiast przekonany, że nasza drużyna tworzyć będzie bardzo dobre widowiska na torach Speedway Best Pairs 2018.

Cel zespołu Adama Golińskiego przed nadchodzącym sezonem jest jasny – Fogo Power, po raz kolejny chce zagarnąć pełną pulę, a co za tym idzie, celuje w trzeci z rzędu triumf w zmaganiach teamów sponsorskich.

– Chcemy wygrać i obronić tytuł po raz drugi. Trzecie zwycięstwo z rzędu w Speedway Best Pairs byłoby czymś wielkim. To jest nasz cel – dodał menadżer Fogo Power. – Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że o powtórzenie tych wyników będzie bardzo trudno, gdyż stawka zespołów w tym roku jest  jeszcze bardziej wyrównana. Trudno wskazać zdecydowanego faworyta zbliżającej się rywalizacji.

W ciągu dwóch lat, odbyło się sześć rund cyklu Speedway Best Pairs. Statystyki znacznie przemawiają na korzyść Fogo Power, który zwyciężył w… aż czterech rundach! Od tego sezonu jednak, formuła cyklu uległa zmianie, przez co podopieczni Adama Golińskiego nie będą mieli żadnego marginesu błędu podczas zawodów.

– W tym roku formuła cyklu zawodów została nieco zmodyfikowana. Dzięki temu rywalizacja stanie się dynamiczniejsza i jeszcze bardziej przejrzysta. Dodatkowo stawka będzie niesamowicie wyrównana, co z pewnością wpłynie na większą atrakcyjność tej rywalizacji. Tym bardziej nie możemy doczekać się już inauguracji sezonu w Toruniu – zakończył Adam Goliński.

Czytaj również