Ekstraliga: Ostatnia runda zasadnicza
Dodano: 21 sierpnia 2016
Na finiszu rundy zasadniczej w najlepszej żużlowej lidze świata aż w dwóch przypadkach o wyższym miejscu w tabeli mogą decydować małe punkty z całego sezonu, bo drużyny nie zdobyły bonusów! Zmagania w fazie play - off rozpoczną się 4 września, a mistrza Polski poznamy 25 września. Na razie jednak w PGE Ekstralidze toczy się rywalizacja o miejsce w pierwszej czwórce tabeli po sezonie zasadniczym.
Informacja prasowa
– W PGE Ekstralidze nawet małe punkty mają znaczenie – przyznaje Zenon Plech, ekspert PGE Ekstraligi. – Liga jest w tym sezonie wyjątkowa, a finisz rundy zasadniczej pasjonujący. Przede wszystkim nie wiemy kto wygra rundę zasadniczą. Na dzisiaj gra idzie oto, aby uniknąć w półfinale Get Well Toruń. Z drugiej strony ten kto pojedzie w półfinale z MRGARDEN GKM lub BETARD Spartą, też nie będzie miał łatwo, a kto wie czy nie trudniej. Dlatego nie sądzę, żeby jakiś zespół dzisiaj kalkulował, bo to lubi się potem zemścić. Warto jednak wygrać sezon regularny, bo potem w ewentualnym finale pierwszy mecz jedzie się na wyjeździe, a to już jest jakiś handicap – dodaje Zenon Plech.
Pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej zajmie albo Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra, albo Stal Gorzów. Z racji tego, że w dwumeczu tych drużyn padł remis, to w przypadku równej liczby dużych punktów, o wyższym miejscu w tabeli zadecydują małe punkty z całego sezonu.
Na razie o 34. „oczka” lepsi są gorzowianie, ale przecież może się to zmienić, bo Ekantor.pl Falubaz podejmie zdegradowaną do Nice PLŻ Unię Tarnów i teoretycznie może wygrać bardzo wysoko.
– Nie patrzymy na Stal Gorzów, tylko robimy swoje. Unia Tarnów wygrywając z ROW-em u siebie pokazała, że pomimo spadku nie zamierza nikomu odpuszczać. To dobrze świadczy o tej drużynie i całej PGE Ekstralidze – uważa Marek Cieślak, trener zielonogórzan.
Wydarzeniem tego meczu będzie powrót na tor po ponad rocznej przerwie Jarosława Hampela. Polski wicemistrz świata zastąpi w drużynie bezbarwnego Oleksandra Loktaev`a.
– Jazdy na żużlu się nie zapomina, ale taki czas bez ścigania robi swoje – przyznaje Zenon Plech. – Z drugiej strony Falubaz jest na fali nawet bez Hampela, to aż strach pomyśleć jak mocny będzie z nim w składzie. Na pewno Jarek potrzebuje czasu, ale na play-off to może być już bardzo mocnym punktem drużyny – dodaje.
Wciąż nie wiadomo kto pojedzie w barażach. Zagrożone są FOGO Unia Leszno oraz ROW Rybnik.
Tych pierwszych czeka jednak istna „mission impossible”. Żeby uniknąć siódmego miejsca, FOGO Unia musi najpierw wygrać z BETARD Spartą Wrocław 59:31 lub wyżej, a do tego liczyć na porażkę ROW-u na własnym torze ze Stalą Gorzów.
– To mało realne, że FOGO Unia uniknie baraży, bo wrocławianie walczą o play-off i mają Taia Woffindena. To nie jest drużyna, która może przegrać „do trzydziestu” – twierdzi Plech.
Największą niewiadomą jest to, kto zajmie czwarte miejsce i uzupełni stawkę półfinalistów play-off. Pretendują do tego MRGARDEN GKM i BETARD Sparta. Ci pierwsi jadą do Torunia, a drudzy do Leszna.
Trudno powiedzieć kto jest w korzystniejszej sytuacji. Teoretycznie MRGARDEN GKM, ale jak BETARD Sparta wygra w Lesznie, to grudziądzanom nie pomoże nawet bonus i też będą musieli wygrać w Toruniu.
– W tej lidze wszystko jest możliwe – mówi Robert Kempiński, trener MRGARDEN GKM. – Podchodzimy do meczu w Toruniu z dużym spokojem, bo swoje już zrobiliśmy – dodaje.
– Jesteśmy w grze o play-off i wiemy, że bonus nam nie wystarczy, żeby walczyć o medale – mówi Piotr Baron. – W Lesznie jesteśmy w stanie wygrać, ale musi pojechać cała drużyna. Jesteśmy na fali, jedziemy coraz lepiej i to buduje. Całkiem możliwe, że nam się uda.
Warto podkreślić, że w sytuacji, gdy MRGARDEN GKM i BETARD Sparta będą miały w tabeli tyle samo punktów, to - podobnie jak w przypadku Ekantor.pl Falubazu i Stali Gorzów - o wyższym miejscu w tabeli zadecydują małe punkty (w rundzie zasadniczej grudziądzanie i wrocławianie solidarnie wygrywali u siebie 47:43). A tak się stanie, gdy BETARD Sparta wygra w Lesznie, a MRGARDEN GKM zdobędzie bonus w Toruniu. Więcej małych punktów już teraz mają na koncie wrocławianie i wtedy to oni zajmą czwarte miejsce.
Czytaj również
- Falubaz mocniejszy od GKM Grudziądz
- Falubaz podejmie GKM Grudziądz
- Lwy będą rywalizować ze Spartanami
- Motor Lublin rozgromił Stal Gorzów
- Anioły rozgromiły FOGO Unię Leszno
- Motor będzie walczyć ze Stalą Gorzów
- KS Toruń zmierzy się z Bykami z Leszna
- Anioły znokautowane przez Stal Gorzów
- Koziołki rozgromiły GKM Grudziądz
- Stal Gorzów będzie walczyć z Aniołami
- Motor Lublin podejmie GKM Grudziądz
- Byki minimalnie lepsze od Lwów
- Spartanie wygrywają mecz z Falubazem
- Byki z Leszna będą walczyć z Lwami
- Spartanie zmierzą się z Falubazem